Przepyszne domowe zapiekanki z pieczarkami i żółtym serem. Przepis na 5 szt podłużnych bułek - 10 zapiekanek.
składniki:
  • 415g - Mąka pszenna uniwersalna typ 550
  • 212g (51%) - Woda ciepła
  • 42g (10%) - Mleko
  • 1 szt. (~50g) (12%) - Jajo (średnie)
  • 25g (6%) - Masło
  • 25g (6%) - Cukier
  • 7g (1,8%) - Sól
  • 7g (1,8%) - Suche drożdże
Farsz:
  • 250g - Pieczarki
  • 1 szt. - Cebulka
  • 250g - Żóty ser
  • sól, pieprz, czarnuszka do smaku

Przesiej mąkę do miski, dodaj cukier, sól i drożdże. Dodaj wodę, mleko i żółtko i wymieszaj dobrze składniki. Pozostaw na kilka minut, zagnieć, dodaj masło i zagnieć jeszcze raz. Pozostaw na pół godziny do wyrastania, przegnieć, pozostaw na kolejne pół godziny. Wyłóż na oprószoną stolnicę i rozpłaszcz delikatnie i podziel na 5 szt. Warto zważyć ciasto po fermentacji i podzielić na 5 równych części. Wstępnie uformuj wałki. Pozostaw przykryte na kilka minut. Formuj ostateczny kształt - rozpłaszcz i zwiń w wałeczki.

Przełóż na deskę wyłożoną papierem do pieczenia i pozostaw na 30minut do wyrośnięcia

Nagrzej piekarnik do 200st.C. Przed włożeniem do piekarnika posmaruj białkiem pół na pół z wodą.

Piecz przez około 15minut do zrumienienia, studź na kratce.

W tym czasie przygotuj farsz, zetrzyj na tarce pieczarki, pokrój cebulkę, przypraw solą, pieprzem i czarnuszką, przesmaż chwilę. Zetrzyj żółty ser. Rozkrój bułki wzdłuż, nakładaj farsz, posyp żółtym serem i wsadź na chwilę do piekarnika aby zapiec ser.

Smacznego! :)


Wyrastały na deseczce o wielkości blaszki, na papierze do pieczenia. Łatwo je tak zsunąć do na rozgrzaną blaszkę.

Kilka bułek posypałem sezamem przed pieczeniem

Reszta farszu poszła do pierogów szwedzkich :) Na pewno pojawią się kiedyś ba blogu

Goudę miałem tylko w plastrach, na nią rzuciłem trochę startej mozzarelli

Odrobina ketchupu, sól i gotowe :)

Klasyka PRL - zapiekanki z pieczarkami

wtorek, 9 lutego 2016 / Komentarzy: 9

Dzięki za przeczytanie wpisu "Klasyka PRL - zapiekanki z pieczarkami". Jeśli chcesz zostawić swój komentarz, sugestię lub masz pytanie zapraszam poniżej.


9 komentarzy:

  1. Najlepiej jeść gorące, prosto z pieca! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Często robię zapiekanki i pizzę.Rodzinka uwielbia.Wczoraj na kolację były zapiekaneczki mniam ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz :) a jak doprawiasz pieczarki i czy wolisz tarte jak w tym przypadku czy raczej krojone w plasterki?

      Usuń
  3. No to zabieramy się do pracy... Twoje miałam okazje kosztować i były rewelacyjne, teraz zoaczymy jak mnie wyjdą

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję wszystko się udało, moja siostra nie pozwoliła im wystygnąć i potwierdza moje zdanie, że są pyszne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to brawo! :) jeśli je lekko podpieczesz na suchej patelni grillowej to masz super buły do hamburgerów: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=973025259418673&id=922891447765388

      Usuń